Nie
lada gość zawitał na teren działki ogrodowej przy
ul. Przyjaciół Żołnierza. Borsuk bo o nim
mowa przez około pięć dni jak podaje właścicielka
buszował po jej ogrodzie.
Zwierzę
na teren działki dostało się prawdopodobnie przez niewielką
dziurę w płocie i nie potrafiło wydostać się z niej
samodzielnie. Zatroskana losem borsuka kobieta postanowiła w dniu
02.03.2018 r poprosić o pomoc ekopatrol Straż Miejskiej.
Funkcjonariusze po odebranej dyspozycji od dyżurnego niezwłocznie
udali się na miejsce. Z wykorzystaniem specjalistycznego chwytaka
wyłapali borsuka po czym umieścili w klatce transportowej. Zwierzę
zostało przewiezione na teren lasów państwowych, gdzie wypuszczono
je na wolność.